Archiwum 12 października 2005


paź 12 2005 I Like RuSty Spoons .....J must find perfect...
Komentarze: 38

Wiem ...zaniedbalam bloga. Nie chce mi sie pisac tych notek....juz 5 dni temu mialam napisac nowa...:p No ale dobra ...wreszcie sie zdecydowalam :p . A wiec coż mam powiedziec...J was in the trip six days ago..In Wieliczka and. Karakow ..:P Bylo jak bylo...moglo byc lepiej. Wieliczka- ciekawe miejsce ... W Krakowie bylam juz pare razy wiec wiekszego wrażenia na mnie nie zrobil..:p SMieszne bylo to ze babka, ktora rozdawala ulotki wziela mnie i Mike za siostry...Moim zdaniem nie jestesmy podobne..ale od tej pory Mieszkamy na Wawelu..Ja mam 550 pokoi ,a MIka reszte ..czyli 50 :p W McDOnald ( uch....niestety bylysmy zmuszone tam isc :P) podsluchiwalysmy jak koles mowil po angielsku..:p DUzo nie powiedzial...ale zawsze cos :P OCzywiscie a autobusie byly lekkie ..wariacje :p Rozkładałysmy fotele do " pozycji " leżącej, ktoś stał na głowie , ktoś skakal po siedzeniach nad naszymi glowami, spiewali niecenzurowane piosenki i byl lekko nieprzyjemny zapach od butow naszego kolegi :p Jednym słowem...totalna masakra:p Czy cos ciekawego sie jeszcze dzialo ?? Po dlugim namysleniu...nie. Aaaaa....zapomnialam o urodzinach u Manka..:P Tez bylo ciekawie...w slowach sie tego opisac nie da..:P Nie moglam sie powstrzymac od smiechu :P Tylko zupy nie robili....ale to moze i lepiej:P W tym tygodniu dostalam w szkole pare ładnych ocen...z czego sie ciesze ....za dużo sie nie nameczylam na lekcjach...i nad lekcjami.... Znaczy sie zawsze sie mecze przy lekcjach i nigdy nie sprawia mi to przyjemnosci...ale jakos teraz bylo lżej :p Jutro są skrocone lekcje ..a od piatku wolne....jak dobrze ...:D

Ps . Nie mam nic wiecej do powiedzenia....Dziekuje za uwage :D

themika : :